Sąd Najwyższy ponownie wypowiedział się o kosztach egzekucji.

Ustawa o kosztach komorniczych obowiązuje już od trzech lat. Zmieniła ona nieco model finansowania egzekucji sądowej. Jedną z najbardziej widocznych zmian było zwiększenie zaangażowania finansowego wierzycieli w utrzymanie systemu egzekucji sądowej.

Te zmiany legły u podstaw aż czterech uchwał podjętych przez Sąd Najwyższy w zeszłym tygodniu.

W sprawie III CZP 35/22 Sąd Najwyższy podjął uchwałę, że nabywca wierzytelności na rzecz którego zasądzono koszty procesu, nie jest wierzycielem pierwotnym w rozumieniu 29 ust. 5 pkt 3 lit. b ustawy o kosztach komorniczych. Nie może więc korzystać ze zwolnienia od opłaty przewidzianego dla wierzyciela pierwotnego.

W sprawie III CZP 36/22 Sąd Najwyższy uznał, że złożenie przez wierzyciela wniosku egzekucyjnego przeciwko zmarłemu dłużnikowi stanowi oczywiście niecelowe wszczęcie postępowania egzekucyjnego i rodzi obowiązek zapłaty opłaty egzekucyjnej.

W sprawie III CZP 21/22 Sąd Najwyższy uznał zaś, że nie ma podstaw do pobrania opłaty za niecelowe wszczęcie postępowania egzekucyjnego w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na podstawie art. 824 § 1 pkt 2 k.p.c. ze względu na złożenie przez wierzyciela wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego po ogłoszeniu upadłości dłużnika.

W czwartej uchwale Sąd Najwyższy stwierdził, że art. 29 ustawy z dnia 28 lutego 2018 r. o kosztach komorniczych (opłata w przypadku umorzenia postępowania na skutek bezczynności wierzyciela) nie znajduje zastosowania, jeżeli sześciomiesięczny okres bezczynności wierzyciela, który nie zażądał podjęcia zawieszonego postępowania egzekucyjnego, upłynął przed dniem wejścia w życie tej ustawy, zaś komornik umorzył postępowanie z tej przyczyny po jej wejściu w życie.